Nie da się ukryć, że Włocławek wciąż niedomaga jako miasto z ciekawą ofertą rozrywkową. Mieszkańcy, poszukując dobrej kuchni, klimatycznych lokali czy atrakcji na wieczór, często wybierają Toruń albo Płock, gdzie dostępność i różnorodność takich miejsc jest znacznie większa. W rezultacie Włocławek nie tylko traci potencjalne przychody, ale również pozostaje w cieniu silniejszych pod względem turystycznym i kulturalnym ośrodków.

Jednak jest jedno miejsce, które wyłamuje się z tej smutnej reguły. Chodzi o Przystań przy ul. Piwnej. To tutaj wiosną i latem coś się dzieje. Działa sezonowa gastronomia, słychać muzykę, ludzie spotykają się nad Wisłą. A zatem na czym polega problem? Miasto każe zamykać to miejsce zbyt wcześnie.

Obecnie przystań działa do 22:00 w dni powszednie i do 24:00 w soboty. To zdaniem wielu włocławian za krótko! Zwłaszcza latem, gdy ruch zaczyna się dopiero po 20:00.

Radny Jakub Girczyc zaproponował wydłużenie godzin otwarcia przystani do 1:00 w nocy.


Dlaczego warto to zmienić?

📍 To jedyne miejsce we Włocławku, które naprawdę żyje po zmroku.
📍 Letnie wieczory to najlepszy moment na relaks nad Wisłą – ale obecne godziny ograniczają tę możliwość.
📍 Lokalni przedsiębiorcy tracą klientów – gastronomia nad rzeką działa sezonowo, a krótkie godziny otwarcia oznaczają mniejsze przychody.
📍 Większa atrakcyjność bulwarów może przyciągnąć nowych inwestorów – rozwinięcie strefy gastronomicznej może zachęcić kolejne lokale do otwierania się w tym rejonie, co przełoży się na jeszcze większe ożywienie tej części miasta.

Obszar ten stał się centrum rozrywkowym miasta oraz wizytówką turystyczną Włocławka” – pisze radny Girczyc w swojej interpelacji. Podkreśla, że wydłużenie godzin działania przystani pomogłoby zarówno mieszkańcom, jak i lokalnym przedsiębiorcom.


Czy miasto pójdzie na rękę mieszkańcom?

Propozycja wydłużenia godzin otwarcia do 1:00 w nocy w sezonie letnim jest teraz w rękach prezydenta. Argumenty za zmianą są mocne:
✅ Większa swoboda dla mieszkańców i turystów.
✅ Wsparcie dla biznesów gastronomicznych, które przyciągają ludzi nad Wisłę.
✅ Lepsze wykorzystanie potencjału miejsca, które stało się centrum rozrywki.
✅ Szansa na nowe inwestycje w okolicach bulwarów, co może przełożyć się na rozwój tej części miasta.

Czy Włocławek wykorzysta swoją szansę, czy dalej będzie pozwalał, by ludzie szukali rozrywki w Toruniu lub Płocku?